Szanowni Państwo,
Zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie koleżanki po fachu – mgr farm. Moniki Krzesiewicz – farmaceutki, która w wyniku tragicznego pożaru Hali Marywilska 44 straciła swoją aptekę. W jednej chwili dorobek jej życia legł w gruzach. To, co budowała latami z pasją i oddaniem, zniknęło w płomieniach.
Apteka była nie tylko miejscem pracy, ale także ostoją dla wielu pacjentów, którzy przychodzili tam po pomoc i poradę. W pożarze zniszczeniu uległo wszystko – od leków po niezbędne sprzęty medyczne i dokumentację. Koszty odbudowy są ogromne, a Pani Monika stoi przed trudnym zadaniem, by na nowo podnieść się po tej tragedii.
Z Waszą pomocą możemy sprawić, że znowu będzie mogła nieść pomoc innym, jak robiła to przez tyle lat. Każda złotówka się liczy. Kwota zebrana w ramach zbiórki zostanie przeznaczona na
Pokrycie wierzytelności
Pokrycie kosztów administracyjnych
Pomóżmy jej odzyskać nadzieję i wrócić do normalnego życia. Wierzymy, że wspólnymi siłami jesteśmy w stanie zdziałać cuda. Prosimy o wsparcie finansowe oraz o udostępnienie tej zbiórki wśród znajomych. Razem możemy więcej!
Dziękujemy z całego serca za każdy gest dobroci.